|
Coś o psach
Do najstarszych ośrodków udomowienia psa zaliczyć można obszary Europy, gdzie
znaleziono kopalne kości tego zwierzęcia, czyli rejony Danii, Niemiec i Anglii, a także
odkrycia z okolic Izraela, Iranu, Japonii, czy Turcji. Odkryto także, że na terenach Idaho, w Stanach Zjednoczonych 10 000 lat temu także
żył przedstawiciel psa domowego.
Althaus wyróżnił cztery fazy w procesie domestykacji psa:
- faza symbiozy, w
której zarówno wilk (odpadki żywieniowe) jak i człowiek (czujność
wilka ostrzegająca przed zbliżającym się niebezpieczeństwem) czerpią
korzyści z współistnienia.
- faza zacieśnienia
więzów z człowiekiem, stopniowe blokowanie dostępu do zwierząt dziko
żyjących.
- faza świadomej
selekcji hodowlanej na potrzeby człowieka.
- faza hodowli psa
ze względu na jego eksterier.
Kości wilka odnaleziono u boku szczątków ludzkich tak starych jak człowiek z Boxgrove w Surrey,
datowanych na 400 tysięcy lat p.n.e. Czaszki wilków wyłowione z zatopionego
obozu nomadów,
którzy przeszli z Syberii na Alaskę, są niemal takie same, jak czaszki ich przodków z Boxgrove. Ich szczęki były mniej wysunięte do przodu, a
zęby bardziej stłoczone, ale z wyglądu były to nadal czaszki dzikich
zwierząt.
Mniej więcej w tym samym czasie myśliwi zaczęli chętniej używać strzał
niż włóczni. Wilki – już prawie psy - stały się bardziej użyteczne
(np. do przynoszenia upolowanej zdobyczy) i zaczęły się cieszyć ludzką
"przyjaźnią", jako zwierzę użytkowe. Darwin napisał kiedyś, że w
czasach głodu ludność Ziemi Ognistej prędzej zjadłaby własne stare
kobiety, niż swe psy. W Ein Mallah w Izraelu, w grobie "pierwszych
farmerów", znaleziono szkielet szczeniaka pochowanego obok dziecka.
Dzikie zwierzęta stały się członkami rodziny. Wkrótce ich pysk uległ
skróceniu, zęby zmalały, oczy powiększyły się i stały okrągłe.
Pozostałością po tamtym prymitywnym zwierzęciu jest śpiewający pies z Nowej Gwinei
oraz dingo.
Dingo nie zmienił się wiele od tamtych czasów, ale od tego czasu psy
rozprzestrzeniały się po całym prawie świecie (z wyjątkiem Afryki, która
była od nich wolna aż do ery żelaza) równie szybko jak ludzie.
Istnieje kilka teorii na temat pochodzenia psa domowego. Podpierając się
badaniami z dziedziny genetyki, badacze najczęściej potwierdzają teorię
pochodzenia psa domowego od wilka. Według Hansa Räbera, argumentami
potwierdzającymi tą teorię także są:
- podobieństwa w
kształcie powierzchni czwartych zębów przedtrzonowych
- ciężar mózgu psa jest
najbardziej zbliżony do ciężaru i objętości mózgu wilka (u psa jest on
mniejszy o ok. 30%) (u szakala różnice były większe). Związane jest to
z faktem skrócenia się u psa trzewioczaszki w stosunku do
mózgowioczaszki.
- badania krwi,
wykazujące w budowie białek określonej grupy największe podobieństwa
do krwi wilka
- badania
etologiczne potwierdziły zbieżność zachowań społecznych wśród watah
wilków i sfor psów.
Do kilku pozostałych teorii można zaliczyć tę do której przychylał się
m. in. Karol Darwin. Sądził on że swój udział w powstaniu
psa domowego mają kojoty
i szakale,
zwłaszcza na ternach ich naturalnego występowania (Ameryka Północna i Azja
Mniejsza).
Istniała także hipoteza mówiąc o istnieniu wymarłego już, wspólnego
praprzodka psa domowego, zbliżonego do psów dingo, czy psów
pariasów.
Najstarszymi zapisami świadczącymi o współistnieniu psa i człowieka są
informacje pochodzące z okresu kultury Sumeryjskiej
|
|